O tym, by wymienić opony na zimowe przypomina nam najczęściej pierwszy śnieg lub mróz. Jednak w sytuacji odwrotnej, gdy kończy się zima, trudno określić najlepszy moment. Kiedy więc warto wymienić opony zimowe na letnie i jak o nie dbać, by służyły nam możliwie najdłużej?
Czemu nie powinno się jeździć na zimówkach latem?
Opony zimowe nie nadają się do jazdy latem. Dzieje się tak z kilku przyczyn. Po pierwsze wykonane są z innego mieszanek gumy. Opony zimowe muszą zostawać elastyczne nawet w niskich temperaturach, zawierają więc więcej kauczuku i krzemionki, która w wysokich temperaturach zbytnio mięknie i jest podatniejsza na mikrouszkodzenia.. Opony letnie natomiast nieco inną konstrukcję bieżnika: mają one mniej lamelek, czyli nacięć oraz są płytsze. Usprawnia to jazdę po czystej, suchej nawierzchni, z jaką mamy najczęściej do czynienia w sezonie wiosenno-letnim. Głębsze bieżniki opon zimowych znacznie gorzej sprawdzają się w takiej sytuacji. „Zimówki” są także głośniejsze przy jeździe.
Czy całoroczna jazda na zimówkach jest opłacalna?
Dla wielu kierowców komplet opon letnich, kosztujący minimum kilkaset złotych, stanowi nie lada wydatek. Postanawiają więc z niego zrezygnować. Jest to jednak oszczędność pozorna, bo po kilku miesiącach jazdy samochodem w oponach zimowych w warunkach letnich mogą się one nie nadawać już do użytkowania w następny, zimowy sezon. Mikrouszkodzenia i pęknięcia, do jakich doszło latem, oznaczają gorszą przyczepność. Może się więc okazać, że kupione rok wcześniej „zimówki” będziemy musieli i tak wymienić.
Kiedy wymieniamy opony na letnie?
Nie należy się tu w żadnym razie kierować samym kalendarzem. W naszej strefie klimatycznej pogoda jest bardzo kapryśna, a wskazania do jazdy na zimówkach utrzymać się mogą jeszcze w kwietniu. Złota zasada mówi jednak, że wymieć opony można, gdy średnia dobowa temperatura na dworze utrzymuje się na poziomie siedmiu stopni Celsjusza przez tydzień lub dwa. Jeśli wolimy uniknąć kolejek w serwisie możemy to oczywiście zrobić wcześniej lub później. Pamiętajmy jednak, że zarówno letnie, jak i zimowe opony tracą swoje właściwości w nieodpowiednich warunkach.
Jak sprawdzić czy opony z poprzedniego sezonu są dobre?
Jeśli nie wymieniamy opon na nowe, musimy przed wizytą w serwisie sprawdzić, czy w ogóle się do tego nadają. W tym celu trzeba rozpatrzyć kilka aspektów:
-
Pierwszym jest głębokość bieżników. Wartość minimalna to 1,6mm, średnia głębokość bieżnika nowych opon to 8mm. W domowych warunkach głębokość najlepiej sprawdzić za pomocą zapałki lub wykałaczki, na której ołówkiem lub długopisem zaznaczamy głębokość, na jaką drewienko chowa się w bieżniku. Następnie mierzymy zapałkę za pomocą linijki.
-
Drugim jest wiek opon. Przyjmuje się, że opona nie powinna być użytkowana dłużej niż 10 lat. Producenci od 2000 roku mają obowiązek umieszczać specjalne oznaczenia na bocznej ściance. Opony wyprodukowane w ostatnich dwóch dekadach mają oznaczenia czterocyfrowe. Dwie pierwsze oznaczają numer tygodnia, a dwie następne rok produkcji. I tak symbol „1113” oznacza jedenasty tydzień 2013 roku.
-
Trzecim aspektem jest wygląd opony. Wszelkie zniekształcenia, pęknięcia lub uszkodzenia powinny zmusić nas do zastanowienia, czy opony nadają się do użytku i gwarantuj bezpieczną jazdę.
Warto także, gdy wymienimy opony z zimowych na letnie, a jednak odczuwamy dyskomfort jazdy, pomyśleć o ich doważeniu lub wyważeniu. Gdy przy określonych prędkościach czujemy mocne bicie na kierownicy i/lub silne drgania całego nadwozia. To typowy objaw złego wyważenia kół. Jeśli po reklamacji w zakładzie problem znika, to dobrze. Czasem zdarza się jednak i tak, że choć na stacjonarnych wyważarkach wszystko wygląda prawidłowo, objawy nie ustępują. W takich sytuacjach może pomóc wizyta w zakładzie doważającym koła na samochodzie. Drgań wynikających z niewyrównoważenia kół należy się pozbyć nie tylko dlatego, że zwyczajnie irytują kierowcę i pasażerów. Mogą być one również przyczyną zwiększonego zużycia opon, łożysk i elementów układu kierowniczego oraz amortyzatorów. W efekcie drgań zmniejsza się również przyczepność kół do nawierzchni, pogarsza się skuteczność hamowania oraz kierowalności pojazdu.