Zapewne część z nas pamięta latające samochody z kreskówki Jetsonowie – któż nie marzy o takim samochodzie? Producenci wiele lat temu obiecywali, że już niedługo w autach będzie zastosowana taka technologia, która pozwoli wzbić się ponad ulicę. Do działań w tym zakresie postanowiła przejść Toyota.
Toyota w swoich nowych autach stawia przede wszystkim na mniejsze zużycie paliwa, co w rezultacie w warunkach miejskich pozwala zaoszczędzić całkiem spore sumy pieniędzy. Dlatego jeśli też myślicie, że japoński koncern pracuje nad latającymi samochodami podobnymi do tych z kreskówki Jetsonowie, to niestety jesteście w błędzie. Marka chce stworzyć jeszcze bardziej ekonomiczny i ekologiczny samochód – będzie to możliwe jeśli wyeliminowane w ruchu pojazdu zostanie tarcie, do któego dochodzi między kołami a nawierzchnią. W związku z tym samochody, nad którymi pracuje Toyota będą bardziej lewitować nad powierzchnią drogi niż szybować między chmurami. Zastosowanie takiej technologii nie tylko pozwoli zaoszczędzić paliwo, ale również dzięki niej lepsze osiągi będą uzyskiwać auta o słabszych silnikach.
Jeśli nie jesteście za bardzo usatysfakcjonowani powyższymi wiadomościami i mijają się one Wam trochę z wizją przyszłości to przypominamy, że na rynku dostępny jest już latający samochód firmy Terrafugia. Ewentualnie możecie jeszcze poczekać na premierę auta przyszłości czyli Aeromobilu 2.5 – więcej tutaj. Z przykrością musimy dodać, żeby siąść za kierownicą pojazdu firmy Terrafugia musicie mieć licencję pilota – zapewne licencja będzie również wymagana przy Aeromobilu 2.5.