31 sierpnia bieżącego roku wszedł w życie przepis, zobowiązujący pieszych do noszenia odblaskowych elementów po zapadnięciu zmroku w strefie niezabudowanej. Miał on zwiększyć bezpieczeństwo na drodze i poprawić widoczność spacerowiczów. Piesi przeciwko niemu się buntowali, kierowcy gorąco popierali.
Jednak okazuje się, że przepis nakazujący noszenie odblasków jest trudny do egzekwowania. Do 31 sierpnia dotyczył on jedynie dzieci poniżej 15 roku życia. Posłowie uznali jednak, że jego poszerzenie będzie dobrym pomysłem… Jednak nie wyznaczyli za to żadnej kary. Oznacza to, że legitymujący nas policjant może dać albo samo upomnienie albo mandat od 20 do 500 złotych. Najczęściej kończy się na tym pierwszym.
Po drugie – odblask powinien, w myśl przepisów, posiadać w samochodzie każdy kierowca oraz pasażer. Nietrudno sobie wyobrazić, że wieczorem, gdy jedziemy drogą w terenie niezabudowanym, spotyka nas awaria albo stłuczka – wtedy, jeśli chcemy poruszać się na pieszo w pasie jezdni – musimy mieć odblask.
Kolejnym punktem, który jest niejasny w przepisach – jest rodzaj odblasku. Przepisy nie podają ani wielkości, ani umieszczenia. Na równych prawach traktowane są przypinki o średnicy 5cm, jak i kamizelki odblaskowe. Wystarczy, by udowodnić, że odblask, był rzeczywiście widoczny z bliskiej odległości, ponieważ przepisy jej nie precyzują.
Nie trzeba dodawać, że policyjne patrole w terenie niezabudowanym są raczej rzadkie. Trudno więc liczyć, by miały wpływ na faktyczny procent pieszych noszących odblaski. Trudno wyobrazić sobie policjantów czatujących przy drodze na nieoznaczonych pieszych, tym bardziej, że ci ostatnio mogą ich zawsze ominąć.
Innym problemem jest to, że odblaski mogą wpłynąć na postawę kierowców jeżdżących po zmroku- mogą oni zacząć wychodzić z założenia, że to pieszego ma być widać, a oni nie mają obowiązku aż tak koncentrować się na jeździe.
Obowiązek posiadania odblasku może także wpłynąć na wysokość odszkodowań, jakie otrzymywać będą piesi w wypadkach, do których dojdzie po zmroku na terenie niezabudowanym. Jeśli nie będą mieli przy sobie elementu odbijające światło – oznacza to automatycznie, że przyczynili się do wypadku, a ubezpieczyciele będą wnioskować o mniejsze kwoty odszkodowania dla nich.