Bezpośrednia likwidacja szkód to ciekawa opcja, bardzo popularna na Zachodzie. Pozwala ona w razie mniej poważnego wypadku zgłosić szkodę nie do ubezpieczyciela sprawcy, co często trwa koło miesiąca, ale do własnego towarzystwa. W Polsce staje się coraz popularna.
Już jedna trzecia wszystkich towarzystw ubezpieczeniowych, oferujących w Polsce obowiązkowe ubezpieczanie odpowiedzialności cywilnej kierowców, oferuje taką usługę. Dzięki temu nie musimy kontaktować się z ubezpieczycielem sprawcy, domagać się jego podania itp. Zgłaszamy szkodę do swojego towarzystwa, a nasz agent zajmuje się wypłatą odszkodowania. W Polsce ubezpieczenie OC wykupione musi być na większość pojazdów mechanicznych o silniku o pojemności powyżej 50cm3.
Choć wiele osób martwiło się, że bezpośrednia likwidacja szkód może podnieść ceny ubezpieczeń, tak się jednak nie stało. Do niedawna trwała wojna cenowa – klienci byli zainteresowani jedynie maksymalnie niską ceną opłaty za polisę. Teraz powoli się to zmienia, zwłaszcza z powodu możliwości konkurowania za pomocą dodatkowych opcji.
Jedną z najpopularniejszych opcji, która ostatnio przemawia do klientów, jest właśnie bezpośrednia likwidacja szkód. Ubezpieczyciele kuszą też klientów innymi opcjami: darmową zieloną kartą albo mini AC.